Wojewoda spotkał się z bezdomnymi
Trzy kieleckie placówki świadczące pomoc osobom bezdomnym odwiedził dziś wojewoda świętokrzyski Grzegorz Banaś. Rozmawiał z ich mieszkańcami i pracownikami.
- Chcę uczulić wszystkich ludzi dobrej woli na to, że są wśród nas osoby potrzebujące pomocy, szczególnie w trudnym zimowym czasie. Jeszcze raz ponawiam swój apel, aby nieść taką pomoc osobom bezdomnym, starszym i samotnym - powiedział wojewoda.
Grzegorz Banaś odwiedził Schronisko Koła Towarzystwa Pomocy im. Św. Brata Alberta, Przytulisko Fundacji Gospodarczej Św. Brata Alberta oraz Schronisko dla Kobiet Caritas Diecezji Kieleckiej.
- Nie boimy się mrozów - mówili wojewodzie mieszkańcy schroniska przy ul. Żeromskiego. - Mamy tu ciepło i przytulnie, dostajemy smaczne posiłki. Możemy oglądać telewizję, słuchać radia i czytać książki.
- Jest 650 miejsc dla osób bezdomnych w całym województwie. Według naszych ocen to liczba wystarczająca - zapewniła Joanna Janiszewska-Bujała, dyrektor Wydziału Polityki Społecznej ŚUW. - W tej chwili mamy jeszcze około 100 wolnych miejsc. Ale nawet gdyby ich zabrakło, z pewnością nie odmówimy nikomu pomocy.
W ośrodkach, w których złożył wizytę wojewoda, także są wolne miejsca. Dyrektor Przytuliska Fundacji Gospodarczej Św. Brata Alberta - gdzie dziennie wydawanych jest nawet 300 ciepłych posiłków - dysponuje ponadto pomieszczeniami interwencyjnymi, wyposażonymi w koce, śpiwory i łóżka polowe.
- Jestem dobrej myśli - powiedział wojewoda Grzegorz Banaś. - Przekonałem się, że jesteśmy w stanie pomóc osobom potrzebującym nawet podczas najcięższej zimy .