Maxi Rajd
80 osób uczestniczyło w sobotę w Świętokrzyskim Rajdzie Maxi skuterów.
Punktualnie o godzinie 10 kolumna 80 maxi skuterów wyruszyła sprzed hotelu Maraton w Kielcach, w asyście policji dotarła na Plac Artystów w Kielcach gdzie na motocyklistów czekali już miłośnicy skuterów.
Burgman 650 K3, Maxter 125 czy BMW C1 200 to tylko nieliczne maszyny, które można było podziwiać podczas godzinnej prezentacji. Kielczanie chętnie robili sobie zdjęcia na motocyklach, a także rozmawiali z ich właścicielami.
Pod dużym urokiem tych jednosladów był także wicewojewoda Lech Janiszewski, którego zdaniem rajd świętokrzyski jest świetną promocją naszego województwa. - Dzięki tej imprezie wiele osób z Polski i zagranicy pozna urokliwe miejsca w naszym regionie, być może zachęcą oni innych do odwiedzenia pięknej ziemi świętokrzyskiej - powiedział wicewojewoda.
- To nie jest typowy zlot. Chcemy wyjść, pokazać się ludziom i przede wszystkim przyzwyczajać kierowców do naszej obecności na drogach - twierdzi Marcin Majewski, organizator imprezy. Jak sam przyznał, do zorganizowania rajdu zachęciły go udane kursy na kartę motorowerową organizowane przez wojewodę Grzegorza Banasia. - Mam nadzieję, że ci mali motorowerzyści przesiądą się kiedyś na większe maszyny. Kolejny rajd dopiero za rok .
Patronat nad imprezą objął wojewoda świętokrzyski.